Duńska sztuka szczęścia w polskim wydaniu, to propozycja dla każdego, kto szuka w swojej codzienności odrobiny bliskości i bezpieczeństwa. Hygge to przewodnik jak przeżywać i doceniać piękno codziennego życia i czerpać z niego jak najwięcej.

Hygge po polsku pokazuje jak cieszyć się spontanicznością. To szansa na dostrzeżenie małych przyjemności w ferworze obowiązków i jednocześnie możliwość docenienia prostych, pięknych chwil, nadających sensu życiu. Czytając książkę w chłodne jesienne popołudnie z kubkiem gorącej kawy w dłoni, z zapachem świeżo wypieczonego ciasta lub chleba, z pewnością poczujesz się jak w bezpiecznych czasach dzieciństwa, kiedy to babcia była właśnie słynnym hygge.

Czym jest hygge po polsku? Poradnik odnajdywania szczęścia, bliskości i spontaniczności

Hygge lśni ciepłym blaskiem niczym świeczka. To duńskie słowo oznacza nic innego jak: komfort, wygoda, przytulność. Coś lepszego od szarego, ponurego dnia, który przyprawia o spadek nastroju. Skandynawska filozofia hygge większości ludzi kojarzy się z okresem jesienno-zimowym, Bożym Narodzeniem, ze śniegiem za oknem i rozpalonym ogniem w kominku. Jednak jest to coś więcej. To specyficzna bliska atmosfera rodziny i przyjaciół, w której dostrzec można niepowtarzalne historie. To poczucie zjednoczenia z naturą w trakcie długiego spaceru wśród leśnych ścieżek. Hygge można odczuwać każdego dnia, niezależnie od panującej pogody, czy pory roku.

Hygge można znaleźć we wszystkim. W leniwie przeciągającym się kocie, kubku parującej zimowej herbaty, w smaku świeżego chleba posmarowanego wiejskim masłem. Hygge to nauka czerpania z przemijającej rzeczywistości. Przychodzi i odchodzi jak chce i kiedy chce. Chociaż jest to niezwykle ulotne uczucie, którego nie da się do końca sklasyfikować, warto za nim podążać i szukać w każdej przeżywanej chwili.

Hygge – gruby koc i fotel, w którym można się zanurzyć i schować przed światem

Według krążących stereotypów Polska, to naród, który z założenia jest nudny, smutny, szary i nie umiejący cieszyć się z życia. Ale tak naprawdę każdy z nas jest na swój sposób uroczy i szuka własnego szczęścia i poczucia bezpieczeństwa. Hygge to nie tylko cudowne uczucie świeżej, pachnącej pościeli i ciepłego światła świec, ale także, a może przede wszystkim proza codziennych relacji z najbliższymi ludźmi, którzy tworzą życie razem z nami. Prozaiczny z pozoru dzień może kryć w sobie wiele niespodzianek, które będą hygge, czyli przytulne, otulające. Warto uważać i być otwartym na to co przynosi chwila. Odnaleźć własne hygge można praktycznie we wszystkim, choć większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy. Nawet krótkie dobranoc przy zasypianiu z ust ukochanej osoby może okazać się hygge. Hygge to również uważność na to co nas otacza, na bycie tu i teraz, osadzenie się w tej konkretnej chwili, przeżycie jej i cieszenie się z niej. Jaka jest filozofia hygge po polsku? Hygge lubi piękno codzienności, chwili i odrobina ulotności. W łatwy sposób je naruszyć i czar chwili pryska.

Hygge to przyjemność czerpana z ludzkich zmysłów

Czerpanie garściami z filozofii hygge odmieni podejście do życia każdego człowieka. Polacy wciąż mają ogromny problem z poczuciem własnego szczęścia i pozytywnym odbiorem świata. Nierzadko tkwią w utartych schematach, przez które czują się nieszczęśliwi. Prozaiczność dnia codziennego, nadmiar obowiązków i stresu powodują, że wiele osób nie umie cieszyć się swoim życiem. Aby zmienić swoje podejście na lepsze, warto nauczyć się jak można czerpać z codziennych chwil przyjemność. Czy da się zaplanować szczęście? Poniekąd tak. W gronie bliskich osób spotkanych na swojej drodze życia, w chwilach przypominających smak dzieciństwa. Ale to co jest najpiękniejszego w hygge, to fakt, że dzieje się ono niejako poza nami i tak naprawdę nie da się go szczegółowo zaplanować. Może trwać ulotną chwilę, a nawet cały dzień. Dla każdej osoby będzie to odmienne doświadczenie. I to właśnie jest piękno hygge.

Opowieści Hygge po polsku to zbiór nie tylko opowiadań, ale przede wszystkim doznań. Doznań zmysłowych, które doskonale wiedzą jaka potrzeba drzemie w każdym człowieku. Potrzeba bliskości, miłości i poczucia bezpieczeństwa. Potrzeba hygge. W przedstawionych historiach dla czytelnika kryją się praktyczne wskazówki, dzięki którym każdy dzień stanie się piękną chwilą, którą można podziwiać.